BIULETYN INFORMACYJNY
BRACTWO KAPŁAŃSKIE ŚW. PIUSA X
w Gdyni
Porządek nabożeństw
Maj
A.D. 2025
Maj – miesiąc Królowej
Drodzy Wierni, miesiąc maj w sposób szczególny poświęcony jest Bożej Rodzicielce Maryi. W Polsce na początku miesiąca mamy okazję, by uczcić w liturgii Maryję jako Królową naszego narodu. Myślę tu o uroczystości Matki Bożej Królowej Polski. Przez to święto nasza maryjność nabiera dodatkowego zabarwienia, stając się służbą Maryi jako Władczyni i Królowej. Cóż ten królewski tytuł naszej Pani znaczy?
Formalnym aktem, w którym Maryja rzeczywiście została proklamowana Władczynią i Panią Korony Polskiej, były śluby uczynione przez króla Jana Kazimierza we Lwowie w roku 1656. Nie był to jedynie wyraz prywatnej pobożności władcy, lecz akt w pełni oficjalny, urzędowy.
Król oświadczył między innymi: „Wielka Boga-Człowieka Matko, Panno Najświętsza! Ja, Jan Kazimierz, z łaski Syna Twego, Króla królów, i Pana mego, i z Twego miłosierdzia król, upadłszy do stóp Twoich najświętszych, Ciebie za opiekunkę moją i za Królowę królestwa mojego obieram. I siebie i Królestwo Polskie, Księstwo Litewskie itd., wojska obydwu narodów i lud cały Twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twojej pomocy i litości w tym nieszczęśliwym i przykrym królestwa mojego stanie, przeciwko nieprzyjaciołom św. Rzymskiego Kościoła pokornie błagam (…) A że mnie wielkie dobrodziejstwa Twoje z całym narodem moim do nowego gorliwszego służenia Tobie pobudzają, więc przyrzekam też i na przyszłość w moim własnym, senatorów moich i ludów moich imieniu, Tobie najświętsza Panno i Synowi Twojemu Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi: że cześć i chwałę Twoją wszędzie i zawsze po całem królestwie mojem z największą usilnością pomnażać i utrzymywać będę”.
Od tego momentu państwowość polska i cały naród zostali oddani w opiekę Niepokalanej. Ten akt formalny został poprzedzony działaniem Maryi. To Ona pierwsza wybrała sobie polską ziemię za swoje władztwo. Niewielu wie, że pół wieku przed aktem Jana Kazimierza, Maryja wraziła pragnienie, by czczono Ją jako Królową Polski. Miało to miejsce najpierw w Neapolu w 1608 r., a później w Krakowie na Wawelu w roku 1610.
Te daty są związane ze świątobliwym i pełnym Bożych darów jezuitą, ojcem Juliuszem Mancinellim (1537-1618), bliskim przyjacielem polskiego króla Zygmunta III Wazy. Było rok 1608. Ów zakonnik podczas modlitwy w swym neapolitańskim klasztorze, zapragnął oddać jak najgłębszą cześć Wniebowziętej. Doświadczył łaski prywatnego objawienia. Ukazała mu się Niepokalana Dziewica z Dzieciątkiem na ręku. Była okryta królewską purpurą. U Jej stóp klęczał św. Stanisław Kostka. Ojciec Juliusz ujrzał Maryję w tak wielkim majestacie i zapragnął pozdrowić Ją takim tytułem, jakim jeszcze nikt Jej nie uczcił. Wtedy Najświętsza Panna powiedziała: „A czemu mnie Królową Polski nie zowiesz? Ja to królestwo wielce umiłowałam i wielkie rzeczy dlań zamierzam, ponieważ osobliwą miłością ku mnie pałają jego synowie”.
W 1610 r. przybył o. Juliusz do Krakowa jako pielgrzym. W czasie celebrowania Mszy św. za pomyślność krajów Korony Polskiej, ukazała mu się ponownie Maryja w olśniewającym majestacie i powiedziała te słowa: „Ja jestem Królową Polski. Jestem Matką tego narodu, który jest mi bardzo drogi, więc wstawiaj się do mnie za nim i o pomyślność tej ziemi błagaj nieustannie, a Ja będę ci zawsze, tak jak teraz, miłościwą”.
To Maryja więc sama wybrała Polskę na swe królestwo, zanim my – naród ustami króla Jana Kazimierza – Ją ogłosiliśmy swoją królową. Jakie to piękne i poruszające, że Ona nas wybrała pierwsza, a nie my Ją. Nikomu nie przyszło do głowy, że tytuł „Królowa Korony Polskiej” jest jej miły. Nikt nie ośmielił się przypuszczać, że pragnie Ona być czczona jako królowa naszej Ojczyzny.
Naturalnie już przez kilka wieków, poprzedzających objawienia o. Mancinelliego i akt króla Jana Kazimierza, otrzymywaliśmy liczne dowody Jej opieki. Nasi przodkowie z wdzięczności budowali Maryi liczne sanktuaria i kapliczki. Mimo tej duchowej zażyłości, Maryja chciała sama potwierdzić swe szczególne miejsce w krajach Korony Polskiej. A była to, powtórzę, Jej decyzja, nie nasza. Jako posłańca swej woli wybrała cudzoziemca, zakonnika z dalekiego Neapolu. Gdyby objawienia otrzymał jakiś Polak, to można by kwestionować je jako wymysł narodowej egzaltacji czy pragnienie sarmackiej duchowości.
Tak więc z dumą czcili dawniej nasi przodkowie Maryję jako Królową Korony Polskiej, a teraz my czcimy Ją jako Królową Polski. W sensie ścisłym termin „Korona Polska” obejmuje wszystkie ziemie dawnej Rzeczypospolitej, a więc także te zamieszkałe przez Litwinów, Rusinów, Łotyszy… Maryja jest więc także władczynią i ich krajów, tyle tylko, że oni się do objawień o. Mancinelliego i aktu Jana Kazimierza niestety nie odwołują. Łotwa już w początku XIII w. została nazwana mianem Terra Mariana, ale mimo wszystko to nie był akt zainicjowany przez Maryję, to nie była intronizacja.
Relacja królowej do poddanych i poddanych do królowej jest relacją obustronną. Każda ze stron w takiej relacji ma obowiązki i przywileje. Niestety, często zapominamy o swoich obowiązkach, a skupiamy na swych przywilejach. Nie można redukować królewskiej godności Maryi tylko do opieki nad nami. Skoro Ona jest Królową Polski, to my – Polacy winniśmy Jej służyć, czyli przede wszystkim robić to, co się Jej podoba. Nie jest dobrym poddanym ten, kto nic nie robi i oczekuje tylko pomocy ze strony króla czy królowej, lecz ten, kto królewskie polecenia ochoczo spełnia!
To jest nasza wada, zarówno w stosunku do Maryi jak i ogólnie w życiu religijnym, że patrzymy na wszystko z perspektywy naszych potrzeb i korzyści. Zapominamy o obowiązkach wynikających z otrzymywanych dobrodziejstw. Dopóki czerpiemy korzyść, otrzymujemy dary, to zadowoleni z nich korzystamy. Ale gdy nadejdzie czas wzajemności to zawodzimy. Nasza wdzięczność w stosunku do Maryi i Jej Syna nigdy nie będzie adekwatna do otrzymanych łask, ale mimo to winniśmy okazywać ją jak najgorliwiej. My tymczasem tak często ustajemy w gorliwości. Czytanie liturgiczne z dnia 3 maja jest dla nas jako narodu wyrzutem. Zobaczmy jaką chwałę i cześć odbiera Judyta ze strony jej współrodaków: „Tyś wywyższeniem Jeruzalem, tyś chlubą wielką Izraela, tyś wielką dumą naszego narodu. Tyś wszystko to ręką swoją uczyniła, dobrze zasłużyłaś się Izraelowi, i spodobało się to Bogu. Niech cię Pan Wszechmogący błogosławi na wieczne czasy!”.
Tak jak Żydzi czcili Judytę, tak my winniśmy czcić Maryję. Judyta wybawiła swój naród od niewoli ziemskiej, a Maryja, swoim współdziałaniem w dziele naszego odkupienia, przyczyniła się do naszego zbawienia. Judyta jest niczym innym jak tylko figurą Maryi! W Ewangelii mamy słowa samego Chrystusa Pana: „Oto matka Twoja”, oto Ta, która otoczy cię miłością, będzie ci Matką miłosierdzia. Przyjmijmy więc Ją do siebie, spełniajmy Jej wolę, a pokój wypełni nasze serca i nigdy nie zabraknie nam ufności.
Pamiętajmy o naszych obowiązkach względem Niepokalanej, Królowej naszej! Pełnijmy Jej wolę! Dbajmy o Jej cześć w naszych sercach, w naszych rodzinach i domach, w naszym narodzie i państwie! Pamiętajmy, że wyjątkowa opieka Maryi domaga się od nas spełniania wyjątkowych obowiązków. Był tego świadom król Jan Kazimierz. Dlatego w Ślubach lwowskich podjął stosowne zobowiązanie, że mianowicie za łaskę i opiekę, uczyni wszystko, by Maryja królowała i była czczona jako prawdziwa, a nie malowana, królowa Polski: „A ponieważ z wielkim bólem serca mego oczywiście widzę, że za łzy i uciśnienia ludzi wiejskiego stanu, w królestwie mojem, Syn Twój sprawiedliwy sędzia świata, od siedmiu już lat, dopuszcza na królestwo moje kary powietrza, wojen i innych nieszczęść, przeto obiecuję i przyrzekam oprócz tego: iż ze wszystkiemi memi stanami po przywróceniu pokoju, użyję troskliwie wszelkich środków dla odwrócenia tych nieszczęść i postaram się, aby lud królestwa mojego od uciemiężenia i niesprawiedliwych ciężarów był oswobodzony. Uczyń to najmiłosierniejsza Pani i Królowo, abyś jako mnie i stanom moim najszczerszą dała chęć do uczynienia tych ślubów, tak też u Syna swego łaskę do ich wykonania uprosiła. Amen”.
Nawet jeśli królowi nie udało się dokonać zapowiadanych reform, to my czynimy wszystko, co w naszej mocy, by za doznane łaski odpowiedzieć naszą wierną służbą pod panowaniem umiłowanej Królowej.
Z błogosławieństwem kapłańskim,
ks. Krzysztof Gołębiewski
* * *
AKTUALNOŚCI
* Comiesięczne terminy
– Kolejne spotkanie apologetyczne dla młodzieży odbędzie się we wtorek 6 maja. Po wieczornej Mszy św. i po nabożeństwie majowym, spotkamy się w sali wykładowej pod kościołem. Zapraszam serdecznie wszystkich zainteresowanych w wieku od 12 do 18 lat.
– Spotkanie Krucjaty Eucharystycznej odbędzie się w sobotę 24 maja. Początek po Mszy św. o godz. 9.00.
– Kolejne zaś nauki stanowe w naszym gdyńskim kościele odbędą się w czwartek (22 V) dla mężczyzn, a tydzień później w czwartek (29 V) dla niewiast. Nauki będą głoszone po wieczornych Mszach św. w sali wykładowej.
* Spotkanie duszpasterstwa rodzin
17 maja (sobota) będzie miało miejsce kolejne spotkanie duszpasterstwa rodzin. Tego dnia Msza św. będzie odprawiona o godz. 10.00. Po Mszy św. zapraszamy rodziny na wykład a następnie na wspólne „bycie razem”
* Pielgrzymka do Matemblewa
31 maja, w sobotę, organizujemy kolejną już pieszą pielgrzymkę z przeoratu w Gdyni do Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku-Matemblewie. Intencjami jest tej pielgrzymki jest uświęcenie rodzin oraz wynagrodzenie Bogu za grzechy dzieciobójstwa dokonanego w łonie matek.
Przewidywany porządek tego dnia:
– 8.00 – Msza św. w przeoracie w Gdyni
– po Mszy Św. – śniadanie w sali wykładowej przeoratu (jedzenie należy przygotować we własnym zakresie)
– o godz. 9.30 – wyjście z przeoratu
Odwiedzimy Źródło Maryi w Wielkim Kacku.
Będziemy iść około 4,5 godzin (ok. 22 km) przez Trójmiejski Park Krajobrazowy. W sanktuarium – modlitwa.
* * *
KRYZYS W KOŚCIELE OKIEM WYTRAWNEGO TEOLOGA
(ciąg dalszy rozważań na temat kryzysu w Kościele
według ks. Mateusza Gaudrona FSSPX)
Czy suspendowanie Arcybiskupa było ważne?
Arcybiskup Lefebvre 22 lipca 1976 r. został suspendowany. Ta suspensa była tak samo nieważna jak likwidacja Bractwa, gdyż arcybiskup nigdy nie został postawiony przed właściwym w kwestiach wiary sądem, a jedyną przyczyną suspensy było kontynuowanie przez niego tradycji Kościoła. Sine culpa nulla poena – bez winy nie ma kary!
Suspensa oznacza zakaz wykonywania władzy nadanej przez święcenia kapłańskie. Po ważnym suspendowaniu arcybiskupowi nie wolno byłoby więc odprawiać Mszy św. ani udzielać sakramentów.
Czy nie należało pomimo to być posłusznym?
Władze Kościoła otrzymały swą władzę od Chrystusa, aby bronić i chronić wiarę. O ile one to czynią, o tyle trzeba być im posłusznym. Jeśli one jednak nadużywają tej władzy, nakazując coś grzesznego albo coś przeciwko wierze, to nie wolno być im posłusznym, ale trzeba się im przeciwstawić: „Więcej trzeba słuchać Boga, aniżeli ludzi” (Dz 5, 29).
Niesprawiedliwe osobiste potraktowanie albo nieroztropne kary kościelnych przełożonych nie mogą być przyczyną odmowy posłuszeństwa. Tam jednak, gdzie nakazuje się coś grzesznego, tam posłuszeństwo ma swą granicę. Tak pisze Leon XIII w encyklice Diuturnum illud: „Tylko jeden powód mają ludzie, aby nie być posłusznymi – mianowicie wtedy, kiedy wymaga się od nich czegoś, co stoi w jaskrawej sprzeczności z prawem naturalnym albo wolą Boga; albowiem niczego, przez co naruszone jest prawo naturalne albo wola Boża, nie wolno nakazywać ani czynić (…) Nie ma powodu, aby oskarżać tak czyniących o odmowę posłuszeństwa; jeśli bowiem wola rządzących sprzeciwia się woli Bożej i prawu, to przekraczają oni swój zakres władzy i niszczą sprawiedliwość; ich władza staje się wtedy nieważna, gdyż gdzie nie ma sprawiedliwości, tam nie ma też i władzy”. Te słowa zostały wprawdzie wypowiedziane odnośnie władzy państwowej, obowiązują jednak powszechnie wszelką władzę.
* * *
KALENDARZ LITURGICZNY
Na maj A.D. 2025
1 czw. | Św. Józefa Robotnika, Oblubieńca N.M.P., Wyznawcy, 1 kl., Pierwszy czwartek miesiąca ku czci Pana naszego Jezusa Chrystusa, Najwyższego Kapłana, modlitwa za kapłanów i o powołania kapłańskie |
2 pt. | Św. Atanazego, Biskupa, Wyznawcy i Doktora Kościoła, 3 kl., Pierwszy piątek miesiąca ku czci Najśw. Serca Jezusa |
3 sob. | P.P. Najświętszej Maryi Panny, Królowej Korony Polskiej, Głównej Patronki Polski, 1 kl., Pierwsza sobota miesiąca ku czci Niepokalanego Serca N.M.P. |
4 niedz. | 2. Niedziela po Wielkanocy, 2 kl. |
5 pn. | Św. Piusa V, Papieża i Wyznawcy, 3 kl. |
6 wt. | dzień ferialny, 4 kl. |
7 śr. | dzień ferialny, 4 kl. |
8 czw. | P.P. Św. Stanisława, Biskupa i Męczennika, głównego Patrona Polski, 1 kl. |
9 pt. | Św. Grzegorza z Nazjanzu, Biskupa, Wyznawcy i Doktora Kościoła, 3 kl. |
10 sob. | Św. Antonina, Biskupa i Wyznawcy, 3 kl., wsp. śś. Gordiana i Epimacha, Męczenników |
11 niedz. | 3. Niedziela po Wielkanocy, 2 kl., wsp. śś. Filipa i Jakuba, Apostołów |
12 pn. | Śś. Nereusza, Achillesa, Domicylli i Pankracego, Męczenników, 3 kl. |
13 wt. | Św. Roberta Bellarmina, Biskupa, Wyznawcy i Doktora Kościoła, 3 kl. |
14 śr. | dzień ferialny, 4 kl., wsp. św. Bonifacego, Męczennika |
15 czw. | Św. Jana Chrzciciela de la Salle, Wyznawcy, 3 kl. |
16 pt. | P.P. Św. Andrzeja Boboli, Męczennika, 3 kl., wsp. św. Ubalda, Biskupa i Wyznawcy |
17 sob. | Św. Paschalisa Baylon, Wyznawcy, 3 kl. |
18 niedz. | 4. Niedziela po Wielkanocy, 2 kl. |
19 pn. | Św. Piotra Celestyna, Papieża i Wyznawcy, 3 kl., wsp. św. Pudencjany, Dziewicy |
20 wt. | Św. Bernardyna ze Sieny, Wyznawcy, 3 kl. |
21 śr. | dzień ferialny, 4 kl. |
22 czw. | dzień ferialny, 4 kl. |
23 pt. | dzień ferialny, 4 kl. |
24 sob. | P.P. Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych, 2 kl. |
25 niedz. | 5. Niedziela po Wielkanocy, 2 kl. |
26 pn. | Św. Filipa Nereusza, Wyznawcy, 3 kl., wsp. św. Eleuteriusza, Papieża i Męczennika, wsp. Litania Mniejsza |
27 wt. | Św. Bedy Wielebnego, Wyznawcy i Doktora Kościoła, 3 kl., wsp. św. Jana I, Papieża i Męczennika, wsp. Litania Mniejsza |
28 śr. | Wigilia Wniebowstąpienia Pańskiego, 2 kl., wsp. św. Augustyna z Canterbury, Biskupa i Wyznawcy, wsp. Litania Mniejsza |
29 czw. | Wniebowstąpienie Pańskie, 1 kl. |
30 pt. | P.P. Św. Jana Sarkandra, Kapłana i Męczennika, 3 kl., wsp. św. Feliksa I, Papieża i Męczennika |
31 sob. | Najświętszej Maryi Panny Królowej, 2 kl., wsp. św. Petroneli, Dziewicy |
Porządek Mszy św. w naszym kościele przeoratowym na kolejne tygodnie podawany będzie w kruchcie kościoła oraz można go będzie znaleźć w internecie:
na stronie gdyńskiego przeoratu: https://gdynia.fsspx.pl