Biuletyn – wrzesień A.D. 2022

pobierz wersję .pdf

BIULETYN INFORMACYJNY

BRACTWO KAPŁAŃSKIE ŚW. PIUSA X
w Gdyni
Porządek nabożeństw
Wrzesień
A.D. 2022

Przez boleści do chwały

Drodzy Wierni, w połowie września będziemy obchodzili liturgiczne wspomnienie „Siedmiu boleści NMP”. Maryja, jako Matka boleściwa, należy do grona głównych patronów naszego Bractwa. Uroczystość Jej boleści przypada dzień po uroczystości „Podwyższenia Krzyża św.”, która przypomina nam o wielkim znaczeniu krzyża w dziele naszego zbawienia. Przypomina nam także, że droga do nieba wiedzie przez naśladowanie naszego Pana, który powiedział: „kto chce iść za mną, niech weźmie krzyż swój a mnie naśladuje”. Zgodne z tymi słowami życie nie jest ani łatwe, ani przyjemne, szczególnie dla naszej zranionej grzechem natury, dla naszej zmysłowości. Na myśl o samozaparciu, o wyrzeczeniu się czegoś przez nas pożądanego, odczuwamy najczęściej pewnego rodzaju niechęć, a nawet wstręt.

Ową niechęć potęguje jeszcze atmosfera otaczającego nas świata, w którym widzimy wiele zachęt, by iść za nieuporządkowanymi skłonnościami zmysłów bez oglądania się ani na prawo Boże, ani na ludzką krzywdę. Liberalny w dziedzinie światopoglądu i moralności świat, wyrosły na gruzach civitas Christiana minionych wieków, próbuje nam wmówić, że należy zawsze używać tego, na co ma się ochotę, a wszystko co ogranicza zaspokajanie kaprysów naszej natury jest godne najpierw wyśmiania, a potem odrzucenia. Inaczej mówiąc, ludzkie słabości, pokusy i atmosfera świata – to wszystko zachęca nas do unikania wszelkich wyrzeczeń i ofiar, a więc krzyża, o którym mówi nam nasz Zbawiciel.

Bóg znając naszą słabość, nasz opór wobec przyjęcia jakiegokolwiek ciężaru sam wziął swój krzyż na ramiona, poszedł krzyżową drogą i dał nam w ten sposób własny przykład. Najpierw więc dostaliśmy naukę wyrażoną w słowach: „kto chce iść za mną, niech weźmie krzyż swój a mnie naśladuje”, a potem dostaliśmy od Zbawiciela naukę wyrażoną w Jego czynie; dostaliśmy przykład jak przyjąć, jak nieść i donieść swój krzyż tam, gdzie wyrosną z niego żywe i świeże zielone gałązki. Jeśli bowiem doniesiemy swój krzyż do miejsca wskazanego przez Boga, to Jezus na zeschłym drzewie naszego krzyża wzbudzi życie, nasz krzyż wyda słodkie owoce… Jezusowy krzyż zakwitł łaską odkupienia świata w chwili, gdy został doniesiony przez Zbawiciela na Golgotę ze wszystkimi tego następstwami. Idąc więc drogą takiego czy innego krzyża, idziemy nie przed Chrystusem, czy obok Chrystusa, a tym bardziej nie idziemy sami bez Niego, tylko idziemy za Nim! Mając Go cierpiącego przed oczyma, łatwo nam nie ustać, nie pobłądzić; łatwo nam nie dopuścić do serca uczucia buntu czy jakiegoś złorzeczenia. W książeczce O naśladowaniu Chrystusa można znaleźć piękne słowa o tym, że nie ma innej drogi do nieba jak właśnie droga krzyża: „Gdyby była jakaś lepsza i skuteczniejsza droga zbawienia dla człowieka niż cierpienie, Chrystus ukazałby nam ją słowem lub przykładem. A przecież idących za Nim uczniów i wszystkich, którzy chcieli postępować za Nim, wyraźnie zachęca do niesienia krzyża i mówi: Jeśli kto chce iść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój, i naśladuje mnie. Na koniec, gdyśmy już tyle przeczytali i rozważyli, zjawia nam się jedno zdanie: Tylko przez wielkie cierpienie wejść można do Królestwa niebieskiego”.

Nie tylko Chrystus Pan dał nam przykład jak należy traktować krzyż własnych cierpień; uczyniła to także Najświętsza Maryja Panna. Ona naśladowała swego Syna, a my mamy wzór w Nich obojgu. Droga chrześcijańskiego życia to nie tylko same przyjemności i zaszczyty, znajdujemy na niej także przykrości, przeciwności, cierpienia… Jednego nie da się od drugiego odłączyć. Maryja – jak wiemy – była na ziemi najwierniejszą Bogu istotą, nigdy nawet w rzeczy najmniejszej nie zbuntowała się przeciw swemu Stwórcy. Jej świętość była doskonała, co tak pięknie wyraża odnoszące się tylko i wyłącznie do Niej słowo „Niepokalana”. Bóg udzielił Maryi tak wiele wspaniałych przywilejów, zaszczytów i radości, lecz nie oszczędził Jej również krzyży. W pierwszej chwili pytamy zdziwieni: jak to?, dlaczego?, czy świętość nie powinna być natychmiast nagradzana uwolnieniem od cierpień? To są pytania zranionej grzechem ludzkiej natury. Bez łaski Bożej nie znajdziemy odpowiedzi na pytanie o sens cierpienia. Trzeba łaski, by dostrzec sens krzyża jaki człowieka w życiu spotyka. Maryja ten sens doskonale rozumiała, była przecież gratia plena. My tak o sobie powiedzieć nie możemy. Wielu łask nie jesteśmy godni przyjąć, wiele otrzymanych łask tracimy… Ale pocieszyć się możemy stwierdzeniem, że do zbawienia nie jest potrzebne człowiekowi wyjaśnienie wszystkich Bożych tajemnic. Sens cierpienia jest trudny, a może nawet niemożliwy dla nas do zrozumienia w takim stopniu, w jakim rozumiała go Maryja. Ona rozumiała go – powtórzę – w pełni. Niemniej jednak faktem pozostaje, że im silniejszą mamy wiarę, im więcej nosimy w duszach łaski uświęcającej, im dojrzalej prowadzimy sakramentalne życie, w końcu im konsekwentniej przestrzegamy zasad moralności katolickiej, tym łatwiej nam z tajemnicą cierpienia się oswoić i do niej ulegle zbliżyć. Dlatego między innymi należy się o swoją wiarę, o zachowanie zasad życia chrześcijańskiego usilnie starać. To właśnie sens zawarty w tajemnicy cierpienia Matki Bożej jest źródłem liturgicznego wspomnienia „Siedmiu boleść NMP”. Liczba tych boleści nie jest listą kompletną tego co Maryja wycierpiała, lecz ma symbolizować pełnię bólu i doskonałość współuczestnictwa Maryi w dziele naszego Zbawienia. Na owe siedem boleści składają się następujące:

1. Proroctwo Symeona (czyli zapowiedź męki Chrystusa i buntu przeciw Chrystusowi), 2. Ucieczka do Egiptu, 3. Zagubienie Jezusa w Jerozolimie, 4. Spotkanie z Jezusem na drodze krzyżowej, 5. Ukrzyżowanie i śmierć Jezusa, 6. Zdjęcie Jezusa z krzyża i 7. Złożenie Jezusa do grobu.

Co łączy te boleści ze sobą, oprócz Osoby ich doświadczającej? Zauważmy, że te cierpienia miały co prawda swą kulminację w wydarzeniach związanych z męką Zbawiciela świata, ale towarzyszyły Maryi przez całe Jej życie. Nie w tym sensie, że Ona tylko i wyłącznie cierpiała, ale w tym, że na Jej życie na ziemi składały się zarówno radości i wytchnienia, jaki i bóle oraz smutki… Często zapominamy o tym, oczekując od życia na ziemi samych radości i sukcesów, zapominając, że życie doczesne jest czasem próby, czasem walki o wieczne zbawienie. Wczorajsze święto jak i dzisiejsze mają nam to przypomnieć.

We wspaniałej sekwencji ku czci naszej bolejącej Matki czytamy: „Matko, coś miłości zdrojem, przejmij mnie cierpieniem swoim, abym boleć z Tobą mógł. Niechaj serce moje pała, by radością mą się stała Miłość, którą – Chrystus Bóg. Matko święta, srogie rany, które zniósł Ukrzyżowany, wyryj mocno w duszy mej”. Prosimy w tych słowach nie tyle o zewnętrzne współczucie cierpiącym Zbawicielowi i Jego Matce, ale o siłę do Ich naśladowania. Chodzi przede wszystkim o to, abyśmy byli gotowi przyjąć bez szemrania, w duchu uległości, nieuniknione cierpienia, które nas w życiu spotkają i w ten sposób naśladowali dwie największe, najświętsze postacie ludzkości – nowego Adama i nową Ewę.

Zakończę te rozważania słowami sekwencji Stabat Mater: „Gdy kres dni przede mną stanie, przez Twą Matkę dojść mi Panie, do zwycięstwa palmy daj. Kiedy umrze moje ciało, niechaj duszę mą z swą chwałą czeka Twój wieczysty raj”.

Z błogosławieństwem kapłańskim,
ks. Krzysztof Gołębiewski

* * *

AKTUALNOŚCI

* Nauki stanowe, katechezy oraz pogadanki apologetyczne

Po okresie wakacyjnym ponownie będą głoszone w naszym przeoracie nauki stanowe, katechezy niedzielne oraz odbywane spotkania apologetyczne.

Kolejne spotkanie apologetyczne dla młodzieży odbędzie się we wtorek 13 września. Po wieczornej Mszy św. i różańcu, spotkamy się w sali wykładowej pod kościołem. Zapraszam serdecznie wszystkich zainteresowanych w wieku od 12 do 18 lat.

Kolejne zaś nauki stanowe w naszym gdyńskim kościele odbędą się w trzeci czwartek miesiąca (15 IX) dla niewiast i w czwarty czwartek miesiąca (22 IX) dla mężczyzn. Nauki będą głoszone po wieczornych Mszach św. w sali wykładowej.

Po sumie w niedzielę będą też wznowione katechezy dla dorosłych i dzieci. Pierwsza katecheza będzie miała miejsce 11 września.

W niedzielę 25 września, w miejsce katechezy dla dorosłych będzie comiesięczna konferencja poświęcona duchowości chrześcijańskiej.

* Spotkanie duszpasterstwa młodzieży

Kolejne spotkanie sobotnie dla młodzież zaplanowane jest na 17 września. Plan spotkania będzie wyglądał mniej więcej tak:
o godzinie 08.00 Msza św., następnie ok. 8.50 śniadanie (prowiant należy przygotować we własnym zakresie), po śniadaniu będzie miał miejsce wykład, a ok. 10.00 wspólny spacer oraz czas na rozmowy.

Zgłoszenia prosimy zgłaszać do Ks. Krzysztofa bądź na adres e-mail: gdynia@piusx.org.pl

* Spotkanie Krucjaty Eucharystycznej

Po przerwie wakacyjnej wracają też spotkania Krucjaty Eucharystycznej dzieci. Spotkanie zaplanowane jest na sobotę 24 września. Spotkanie rozpoczyna się Msza świętą o godzinie 9.00.

* * *

KRYZYS W KOŚCIELE OKIEM WYTRAWNEGO TEOLOGA

(ciąg dalszy rozważań na temat kryzysu w Kościele

według ks. Mateusza Gaudrona FSSPX)

Czy nowy obrządek Mszy jest pełnym wyrazem katolickiej nauki o ofierze Mszy świętej?

Nowy obrządek Mszy św. z 1969 r. stanowi wedle słów kardynałów Ottavianiego i Bacciego „zarówno w całości, jak i w szczegółach wyraźne zerwanie z katolicką teologią Mszy świętej”. Wszystkie zmiany mają za cel stłumić myśl o ofierze, zbliżając się za to do wieczerzy w znaczeniu protestanckim.

Luter żądał zniesienia Ofiarowania i Kanonu i żądania te zostały w zasadzie spełnione. Dawne Ofiarowanie wyraża jasno, że Msza św. jest ofiarą na zadośćuczynienie za grzechy. Kapłan modli się w nim: „Przyjmij, Ojcze święty, wszechmocny wiekuisty Boże, tę hostię niepokalaną, którą ja, niegodny sługa twój, ofiaruję Tobie, Bogu mojemu żywemu i prawdziwemu, za niezliczone grzechy, zniewagi i niedbalstwa moje, za wszystkich tu obecnych, a także za wszystkich wiernych chrześcijan, żywych i umarłych, aby mnie i im posłużyła do zbawienia w życiu wiekuistym. Amen”. W nowym obrządku Ofiarowanie zostało skreślone i zastąpione przez przygotowanie darów, którego tekst wyjęto z żydowskiej modlitwy przed jedzeniem. Brzmi ono: „Bądź pochwalony. Panie, nasz Boże, Stwórco świata. Dajesz nam chleb, owoc ziemi i ludzkiej pracy. Przynosimy ten chleb przed Twe oblicze, aby stał się dla nas chlebem życia”. Tu już nie mówi się o ofierze i zadośćuczynieniu.

Prastary rzymski kanon Mszy został wprawdzie jako jedna z możliwości pozostawiony (choć z kilkoma zmianami), jednak dodano obok niego nowe kanony, które nie są tak jasne teologicznie. Spośród nich zwłaszcza II kanon charakteryzuje się tym, że – jak napisano – mógłby „Z pełnym spokojem sumienia być celebrowany przez kapłana, który nie wierzy ani w przeistoczenie, ani w ofiarny charakter Mszy św., dlatego nadawałby się najlepiej do celebracji przez duchownego protestanckiego”. W tym kanonie ani razu nie pojawia się pojęcie ofiary. Uważa się wprawdzie, że ten kanon jest starym Kanonem Hipolita, ale po pierwsze jest on w najlepszym razie uszkodzoną formą tego kanonu, a po drugie zapomina się powiedzieć, że Hipolit był przez pewien czas antypapieżem i nie jest wcale pewne, czy jego liturgia kiedykolwiek była celebrowana w Kościele katolickim. Z powodu swej krótkości kanon ten cieszy się wielką popularnością i spośród czterech oficjalnych jest używany najczęściej.

Jaki duch ożywiał stworzenie nowego obrządku Mszy widać po par. 7. wprowadzenia do nowego mszału: „Uczta Pańska czyli Msza jest świętym zgromadzeniem czyli zebraniem Ludu Bożego, jaki zbiera się pod przewodnictwem księdza, aby celebrować pamiątkę Pana. Dlatego miejscowego zgromadzenia świętego Kościoła dotyczy w szczególny sposób obietnica Chrystusa: Gdzie dwaj albo trzej zebrani są w imię Moje, tam jestem wśród nich”. Ta definicja nie ma nic specyficznie katolickiego i mogłaby być równie dobrze zastosowana do wieczerzy protestanckiej. Mszę świętą określa się tutaj nie jako uobecnienie ofiary Chrystusa, ale jako zgromadzenie wiernych, mimo iż obecność wiernych – choć pożądana – nie jest konieczna do odprawiania Mszy św. (Dlatego błędny jest fragment dzisiejszego III kanonu: „Do końca czasów gromadzisz swój lud, aby Twemu Imieniu składał ofiarę czystą”. Tutaj wydaje się, że obecność ludu jest niezbędna dla odprawienia Mszy św.) Kapłan nie jest w tym paragrafie zastępcą Chrystusa, ale jedynie przewodniczącym wspólnej celebracji, przy której chodzi tylko o pamiątkę, a więc tylko o celebrowanie wspomnienia Ostatniej Wieczerzy. Wstrząsa ponadto fakt, że obecność Chrystusa ograniczona jest tylko do czysto duchowej obecności, mimo iż Chrystus jest we Mszy świętej obecny realnie z Ciałem i Krwią pod postaciami chleba i wina. Wprawdzie wobec protestów ten paragraf został uzupełniony kilkoma katolickimi dodatkami, ale w obrządku Mszy świętej nie zmieniono nic! W gruncie rzeczy pierwsze brzmienie oddaje dokładnie ducha nowej Mszy, co rozpoznaje się po tym, że wierni uczęszczający na nią przez dłuższy czas mają najczęściej takie pojęcie o Mszy świętej, jakie wyrażone jest w brzmieniu pierwotnym.

* * *

KALENDARZ LITURGICZNY

Na wrzesień A.D. 2022

1 czw. P.P. Bł. Bronisławy, Dziewicy, 3 kl., wsp. św. Idziego, Opata, oraz śś. Dwunastu Braci Męczenników, Pierwszy czwartek miesiąca ku czci Pana naszego Jezusa Chrystusa, Najwyższego Kapłana, modlitwa za kapłanów i o powołania kapłańskie
2 pt. Św. Stefana, Króla i Wyznawcy, 3 kl., Pierwszy piątek miesiąca ku czci Najśw. Serca Jezusa
3 sob. Św. Piusa X, Papieża i Wyznawcy, 1 kl., Pierwsza sobota miesiąca ku czci Niepokalanego Serca N.M.P.
4 niedz. 13. Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego, 2 kl.
5 pn. Św. Wawrzyńca Justiniani, Biskupa i Wyznawcy, 3 kl.
6 wt. dzień ferialny, 4 kl.
7 śr. P.P. Bł. Melchiora Grodzieckiego, Męczennika, 3 kl.
8 czw. Narodzenie Najświętszej Maryi Panny, 2 kl., wsp. św. Hadriana, Męczennika
9 pt. dzień ferialny, 4 kl., wsp. św. Gorgoniusza, Męczennika
10 sob. Św. Mikołaja z Tolentynu, Wyznawcy, 3 kl.
11 niedz. 14. Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego, 2 kl.
12 pn. Najświętszego Imienia Maryi, 3 kl.
13 wt. dzień ferialny, 4 kl.
14 śr. Podwyższenie Krzyża Świętego, 2 kl.
15 czw. Siedmiu Boleści Najświętszej Maryi Panny, 1 kl., wsp. św. Nikomedesa, Męczennika
16 pt. Św. Korneliusza, Papieża i Męczennika oraz św. Cypriana, Biskupa i Męczennika, 3 kl., wsp. śś. Eufemii, Łucji i Geminiana, Męczenników
17 sob. Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę, 4 kl., wsp. Stygmatów św. Franciszka z Asyżu, Wyznawcy
18 niedz. 15. Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego, 2 kl.
19 pn. św. Januarego, Biskupa i Towarzyszy, Męczenników, 3 kl.
20 wt. dzień ferialny, 4 kl., wsp. św. Eustachego i Towarzyszy, Męczenników
21 śr. Św. Mateusza, Apostoła i Ewangelisty, 2 kl., wsp. Środa Suchych Dni Września, 2 kl.
22 czw. św. Tomasza z Villanueva, Biskupa i Wyznawcy, 3 kl., wsp. św. Maurycego i Towarzyszy, Męczenników
23 pt. Piątek Suchych Dni Września, 2 kl., wsp. św. Linusa, Papieża i Męczennika 3 kl., wsp. św. Tekli, Dziewicy i Męczennicy
24 sob. Sobota Suchych Dni Września, 2 kl., wsp. Najświętszej Maryi Panny od Wykupu Jeńców
25 niedz. 16. Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego, 2 kl. (W archid. warmińskiej: Roczn. pośw. kośc. kat. we Fromborku, 1 kl.)
26 pn. dzień ferialny, 4 kl., wsp. śś. Cypriana, Męczennika oraz Justyny, Dziewicy i Męczennicy
27 wt. Śś. Kosmy i Damiana, Męczenników, 3 kl.
28 śr. Św. Wacława, Księcia i Męczennika, 3 kl.
29 czw. Rocznica konsekracji Bazyliki Św. Michała Archanioła, 1 kl.
30 pt. Św. Hieronima, Kapłana, Wyznawcy i Doktora Kościoła, 3 kl.

Porządek Mszy św. w naszym kościele przeoratowym na kolejne tygodnie podawany będzie w kruchcie kościoła oraz można go będzie znaleźć w internecie:

na stronie gdyńskiego przeoratu: https://gdynia.fsspx.pl

facebooku: https://www.facebook.com/FSSPXGdynia