(przeznaczona do prywatnego odmawiania od Pięćdziesiątnicy do końca drugiego tygodnia Wielkiego Postu)
Panie, zmiłuj się, Panie, zmiłuj się.
Chryste, zmiłuj się, Chryste, zmiłuj się.
Panie, zmiłuj się, Panie, zmiłuj się.
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Panie Wcielony, zmiłuj się nad nami.
Miłośniku dusz, zmiłuj się nad nami.
Zbawco grzeszników, zmiłuj się nad nami.
Który przyszedłeś szukać tych, co zginęli, zmiłuj się nad nami.
Który pościłeś dla nich przez czterdzieści dni i nocy, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoją czułość dla Adama po jego upadku, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoją wierność dla Noego w arce, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoją pamięć o Locie zagubionym wśród grzeszników, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoje miłosierdzie dla Izraelitów na pustyni, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoje przebaczenie Dawidowi skruszonemu, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoją cierpliwość wobec grzesznego Achaba w jego upokorzeniu, zmiłuj się nad nami.
Przez podźwignięcie z upadku Manassesa, kiedy żałował, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoją cierpliwość wobec mieszkańców Niniwy, kiedy w worach legli w popiele, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoje błogosławieństwo dla Machabeuszy, którzy pościli przed bitwą, zmiłuj się nad nami.
Przez wybranie Jana, aby kroczył przed Tobą jako głosiciel pokuty, zmiłuj się nad nami.
Przez świadectwo, jakie dałeś o celniku, który pochyliwszy głowę, bił się w piersi swoje, zmiłuj się nad nami.
Przez powitanie wracającego syna marnotrawnego, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoją łagodność wobec niewiasty z Samarii, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoją łaskawość wobec Zacheusza, która go skłoniła do poprawy, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoją litość dla niewiasty cudzołożnej, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoją miłość dla Magdaleny, która wiele umiłowała, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoje upominające wejrzenie, po którym Piotr zapłakał, zmiłuj się nad nami.
Przez Twoje wspaniałomyślne słowa do łotra na krzyżu, zmiłuj się nad nami.
My, grzeszni, błagamy Ciebie, usłysz nas,
Abyśmy umieli sami siebie osądzać i przez to uniknęli Twojego sądu, błagamy Ciebie, usłysz nas.
Abyśmy wydali dobre owoce pokuty, błagamy Ciebie, usłysz nas.
Aby grzech nie królował w naszych ciałach śmiertelnych, błagamy Ciebie, usłysz nas.
Abyśmy z lękiem i drżeniem pracowali dla naszego zbawienia, błagamy Ciebie, usłysz nas.
Synu Boży, błagamy Ciebie, usłysz nas.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, Przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, Wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, Zmiłuj się nad nami.
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.
Panie, usłysz modlitwę naszą,
A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
Módlmy się:
Udziel, błagamy Cię, Panie, Twoim wiernym przebaczenia i pokoju, aby byli oczyszczeni ze wszystkich występków i mogli służyć Tobie w pokoju ducha, przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
(z: John Henry Newman, Rozmyślania i modlitwy. Sen Geroncjusza. Warszawa 1985)