Ks. Jan Viollet, Co to jest wychowanie? (15)

Kształtowanie woli (dokończenie)

 

Wspomaganie wysiłków dziecka

Oświecony rozum i sumienie dziecka mogą być pomocne we właściwym ukierunkowaniu młodego człowieka i w jego późniejszym postępowaniu o tyle, o ile będą ukształtowane przy pomocy silnej i konsekwentnej woli. Wola jest tu tak niezbędna, jak paliwo niezbędne jest silnikowi. To ono sprawia przecież, że poszczególne części motoru poruszają się, a pojazd może się przemieszczać.

Oświecanie rozumu i sumienia bez równoczesnego kształtowania woli może doprowadzić do różnych błędów w procesie formowania dziecka, a w skutek tego do braku równowagi duchowej. Nierzadko spotkać można dorosłych, którzy negują wolną wolę i deklarują się jako zwolennicy najczystszego determinizmu, usiłując w ten sposób usprawiedliwić własną słabość i niezdolność do panowania nad swymi namiętnościami. Bycie wolnym nie oznacza oddawania się kaprysom natury, ale opanowywanie ich. Człowiek jest na tyle wolny, na ile jest zdolny do panowania nad sobą.

Proces wychowawczy polega więc na pomocy dziecku w zdobyciu wolności przez wolę. Otóż wolę – której nie należy mylić ani z uporem, ani z energią – zdobywa się powoli. Jest konieczne, aby była ona oświecona przez rozum odnośnie do wyznaczonych celów.

Nakład pracy, jaką wykonać musi dziecko w celu zdobycia silnej i wytrwałej woli, wymaga stałej pomocy wychowawcy. Pomoc ta polega przede wszystkim na obudzeniu w dziecku chęci do wysiłku oraz podtrzymywaniu jego odwagi w dążeniu do pożądanych rezultatów. Można więc stwierdzić, że kształtowanie woli zakłada jednoczesną pracę nad podejściem dziecka do wysiłku oraz nad jego odwagą.

Wpływ wywierany na dziecko ułatwia pewna przynależna do ludzkiej natury skłonność, niestety niewykorzystywana w wystarczającym stopniu przez wychowawców. Chodzi tu mianowicie o wolę zwycięstwa. Jak wiadomo z doświadczenia, człowiek nie podejmuje się żadnej pracy bez nadziei na jej powodzenie. Skłonność ta, o czym mówiliśmy już wcześniej, objawia się u dziecka przede wszystkim w czasie jego zabaw i zajęć. I właśnie tę naturalną potrzebę sukcesu powinien wykorzystać wychowawca w procesie właściwego rozwijania woli. Trzeba obudzić w dziecku poczucie, że obrany cel warty jest włożonego weń wysiłku i że w rezultacie zakończy się pięknym zwycięstwem. Wykształcone w ten sposób u dziecka przyzwyczajenie do wytężania wszystkich sił w celu osiągnięcia powodzenia, zaowocuje właściwym rozwojem i umocnieniem jego woli.

Chęć osiągnięcia sukcesu, zasadniczy element procesu kształtowania woli, należy umiejętnie stosować zarówno w sferze materialnej, jak i duchowej. Jednym razem wysiłek prowadził będzie do wykonania trudnej pracy ręcznej lub intelektualnej, innym zaś pozwoli zmagać się z trudnościami związanymi z przyswajaniem wartości moralnych.

c.d.n.

 

Artykuł jest kolejnym fragmentem książki ks. Violleta Traktat o wychowaniu (rozdział 10).

Z jęz. francuskiego tłumaczył Robert Wyrostkiewicz.

 

Rodzina Katolicka, nr 15 (przy ZW nr 47), s. II. [4/2002 (47)]