Ks. Wesołek na łamach „Znaku”

„Zawsze Wierni” nr 28, 05–06.1999 s. 47

W majowym numerze „Znaku” przeczytać możemy obszerny wywiad z ks. Edwardem Wesołkiem. Tytuł wywiadu brzmi Obrońca Wandei, zaś rozmówcami ks. Wesołka są Janusz Poniewierski oraz Ireneusz Cieślik. Tematem rozmowy jest Sobór Watykański II, jego przesłanie, recepcja i interpretacja. Ks. Wesołek wyznał, iż początkowo myślał, że „dzięki Soborowi wiara się rozwinie, chrześcijanie innych wyznań nawrócą się na katolicyzm i Kościół będzie rósł w siłę”. Niestety, otwarcie i dobra wola rozmówców ks. Wesołka nie poszły w parze z nastawieniem innych redaktorów „Znaku”, którzy reklamując na drugiej stronie zawartość numeru napisali o Księdzu, iż jest „byłym księdzem katolickim”. Tak realizuje się w praktyce aggiornamento modernistów, którzy heretyckie pojęcie „Kościołów siostrzanych” roztaczają już nawet na sekty protestanckie, ale w stosunku do Bractwa Św. Piusa X wciąż szermują hasłem „ekskomunika i schizma”. Potwierdzają to pozostałe teksty majowego numeru „Znaku”, którzy w całości poświęcony jest recepcji Soboru w Polsce. Całość zeszytu otwiera skandaliczny wywiad z prof. Stefanem Świeżawskim, który mówi o „względności celibatu” czy też o tym, że „moderniści mieli wiele racji, kiedy mówili, że zmieniają się dogmaty”. Wszystko to połączone jest z krytyką prymasa Wyszyńskiego, który jawi się Swieżawskiemu jako „postać tragiczna”, wstrzymująca reformy soborowe. Znakowe dywagacje Swieżawskiego są jakby powtórzeniem myśli z jego najnowszej książki wywiadu-rzeki pt. Kontemplacja i zdradzony świat (Poznań 1999). Zarówno w książce, jak i wywiadzie atakuje on abp. Marcela Lefebvre za „integryzm” i tęsknotę za świecką władzą papieży. Niewątpliwie wypowiedzi Swieżawskiego jeszcze 40 lat temu znalazłyby się na Indeksie. W tym samym duchu pretensji do Kościoła za opóźnianie „reform” pisze Karol Tarnowski, przestrzegający przed „groźną ideologią” „otwarcie schizmatyckiego” Bractwa Św. Piusa X. Na uwagę zasługuje tekst ks. Michała Czajkowskiego, znanego głównie z tropienia w Polsce antysemityzmu. Ks. Czajkowski ośmiesza postanowienia 11 Synodu Plenarnego, domagając się jednocześnie wprowadzenia Komunii św. na rękę. Postulaty ks. Czajkowskiego wspiera też ks. bp Bronisław Dembowski, który szczyci się na łamach „Znaku” swoją otwartością, przejawiającą się szczególnie we wprowadzonej przed laty w diecezji włocławskiej możliwości udzielania Komunii św. na rękę. Ze zdziwieniem przeczytaliśmy „świadectwo” Konrada Szymańskiego, redaktora „Nova et Vetera”. Pisze on, iż błąd Bractwa Św. Piusa X polega na tym, iż pomija ono nauczanie Kościoła „o rozwoju Tradycji i rozwoju dogmatu”. Mamy nadzieję, że Szymański nie wyznaje herezji modernizmu „o rozwoju Tradycji i rozwoju dogmatu”, która doprowadzić ma w konsekwencji do zmiany treści prawd wiary katolickiej. Ciekawe, jakie nauczanie Kościoła na temat „rozwoju Tradycji i rozwoju dogmatu” ma na myśli redaktor „Nova et Vetera” – poglądy takie potępił przecież św. Pius X w encyklice Pascendi. Słowa Szymańskiego brzmią bardzo niepokojąco, zważywszy na to, iż są one niemal tożsame z poglądami, które prezentują o. Hryniewicz czy prof. Świeżawski. Oni także mówią „o rozwoju Tradycji i rozwoju dogmatu”: można się o tym przekonać czytając chociażby majowy „Znak”.