Dzieła Bractwa Św. Piusa X (1)

W pierwszym numerze „Zawsze wierni” przedstawiliśmy w skrócie Bractwo Św. Piusa X, jego założyciela, abpa Marcelego Lefebvre’a i przyczyny powstania. 24 lata jego istnienia można podsumować jednym zdaniem: ciągłość Tradycji w Kościele. Wolą Bożą było, by pomimo oszczerstw, prześladowań i złej woli władz kościelnych, Dzieło nasze przyniosło w krótkim czasie tak obfite owoce. Pragniemy właśnie zaprezentować owoce jego oddziaływania na całym świecie: seminaria, szkoły, domy rekolekcyjne, nowicjaty, domy Bractwa, misje, duszpasterstwo młodzieży, pielgrzymki, obozy wakacyjne, itp.

Seminaria

Pierwszoplanowym celem Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X jest zakładanie seminariów dla zapewnienia ciągłości formacji kapłańskiej. Kapłan jest „drugim Chrystusem”, kontynuatorem Jego ziemskiej działalności. Podobnie jak Chrystus, który głosił Ewangelię, przebaczał grzesznikom, uzdrawiał chorych i złożył Swoje życie w ofierze na Krzyżu dla naszego zbawienia, kapłan powinien głosić Ewangelię, przebaczać grzesznikom w sakramencie pokuty, wskazywać duszom drogę do nieba. Jednak najważniejszą sprawą w życiu kapłana jest kontynuacja Ofiary Krzyżowej, przez sprawowanie Najświętszej Ofiary Mszy św.

Aby dobrze przygotować się do sprawowania tych świętych czynności, przyszli księża spędzają 6 lat w seminarium, gdzie w skupieniu oddają się modlitwie i nauce. Codziennie wspólnie uczestniczą we Mszy Św., odmawiają niektóre godziny brewiarzowe i różaniec. Rozmyślanie poranne, comiesięczne jednodniowe rekolekcje i coroczne rekolekcje trwające 7 dni zapewniają solidną duchowość i życie wewnętrzne. Formacja opiera się na ratio fundamentalis (zasady dotyczące formacji kapłańskiej), wydanej 6 stycznia 1970 r. przez Kongregację ds. Seminariów i Uniwersytetów Katolickich. Według tych zasad nauczanie opiera się na philosophia perennis i na teologii św. Tomasza z Akwinu. Przyszli księża nabywają ponadto gruntowną znajomość Pisma Św., Ojców Kościoła i nauczania magisterium, a także podstawy śpiewu kościelnego i ceremonii liturgicznych, tak, by mogli w przyszłości godnie odprawiać Najświętszą Ofiarę.

Bractwo Św. Piusa X liczy obecnie ok. 230 seminarzystów skupionych w sześciu międzynarodowych seminariach, z których najważniejszym jest seminarium Św. Piusa X w Ecóne, w Szwajcarii. Miejsce to jest kolebką naszego Dzieła, gdzie wyświęconych zostało wielu księży i gdzie znajduje się grób naszego założyciela – abpa Marcelego Lefebvre’a. Tutaj, co roku, 29 czerwca, w święto Apostołów Piotra i Pawła, uroczystość święceń kapłańskich gromadzi ponad 4000 wiernych. Drugie seminarium, pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa, mieści się w Zaitzkofen, w Bawarii, w południowych Niemczech. Dla powołań z Ameryki otwarte zostało seminarium Św. Tomasza z Akwinu w Winona, w Stanach Zjednoczonych oraz seminarium NMP Współodkupicielki w La Reja, w Argentynie. Do tego należy dodać francuskie seminarium św. Proboszcza z Ars we Flavigny i australijskie seminarium św. Krzyża w Goulburn.

Szkoły

Celem, który przyświeca naszym szkołom, jest wychowywanie przekonanych katolików, zdolnych żyć wiarą i odważnie wyznawać ją wobec świata, który publicznie odrzuca prawa Boga i Jego Kościoła. Aby osiągnąć ten cel, staramy się kierować nauką Kościoła na temat edukacji, wyłożoną w encyklice Piusa XI „Divini illius magistri”, z 31 grudnia 1929 r., w której papież naucza: „Nie powinniśmy nigdy zapominać, że celem wychowania jest cały człowiek, naturalna jedność ducha i ciała, ze wszystkimi jego zdolnościami, przyrodzonymi i nadprzyrodzonymi… Dlatego też cale nauczanie i struktura szkoły (nauczyciele, regulamin, podręczniki) powinny we wszystkich dziedzinach być zdominowane przez ducha chrześcijańskiego, w taki sposób, by religia była prawdziwie podstawą i zwieńczeniem całego wychowania”.

Dziecko pozbawione prawdziwie chrześcijańskiego wychowania narażone jest na niebezpieczeństwo duchowego skrzywienia na całe życie. Jest to źródłem jakże wielu nieszczęść dzisiejszej młodzieży, która, zniechęcona jałowym modelem wychowania materialistycznego, poszukuje szczęścia w narkotykach, przestępczości bądź w fanatycznych sektach.

Nasze szkoły posiadają prawa państwowe. Większość z nich to szkoły średnie z internatem. Łącznie ze szkołami prowadzonymi przez zaprzyjaźnione zgromadzenia zakonne, wierne Tradycji, w samej tylko Francji posiadamy ich ponad 30, w Stanach Zjednoczonych – 15, i po kilka w innych krajach, w których działa Bractwo.

Domy rekolekcyjne

„Źródłem wielu nieszczęść i poważną chorobą naszych czasów jest duch lekceważenia i powierzchowności, który sprowadza człowieka z drogi prawdy i cnoty. Z tej to przyczyny pogrąża się on coraz bardziej w sprawach zewnętrznych i w niezaspokojonym pożądaniu bogactw i przyjemności, która coraz bardziej osłabia i tłumi w nim pragnienie dóbr wyższych.

Ludzie tak troszczą się o dobra materialne i doczesne, że nie potrafią już prawie myśleć o prawdzie odwiecznej, prawie Bożym, a nawet o samym Bogu, od którego pochodzi wszelkie stworzenie. Choroba ta jest przyczyną wielkich cierpień rodziny ludzkiej. Dlatego też pragniemy dać ludzkości obronę i lekarstwo. Czy można wyobrazić sobie lepszy środek zaradczy niż zachęcanie wszystkich do pobożnego skupienia poprzez wzięcie udziału w rekolekcjach?” (Pius XI, encyklika „Mens nostra”).

Rekolekcje, to nic innego jak ćwiczenia duchowe w samotności. Przez kilka dni człowiek, odseparowany od innych ludzi, odkłada na bok troski doczesne i ma okazję, by w ciszy zastanowić się nad odpowiedzią na najważniejsze pytania w jego życiu: „Skąd przychodzę i dokąd zmierzam? Kim jestem i dlaczego żyję? Kim jest Bóg? Jakie miejsce zajmuje w moim życiu? Jakie powinno być Jego miejsce w moim życiu?” Każdy poszukuje szczęścia, a rekolekcje są szkołą szczęścia! Porządkują życie chrześcijanina, a często sprawiają prawdziwe cuda w sercach.

Tysiące chrześcijan wiernych Tradycji odnawia swoje siły duchowe, uczestnicząc co roku w rekolekcjach. Wiele dystryktów Bractwa posiada domy poświęcone całkowicie temu jakże ważkiemu zadaniu. We Francji znajdują się nawet trzy domy rekolekcyjne, w których przez cały rok można wziąć udział w pięciodniowych bądź tygodniowych rekolekcjach.

(cdn)

Zawsze Wierni, nr 2, 11-12.1994, s. 4.